Pierogi z jabłkami

    Moja koleżanka z pracy ostatnio przyniosła sobie na śniadanie pierogi z jabłkami. Jak usłyszałem z czym są to pomyślałem sobie, że pewnie są takie bez rewelacji, zwyczajne pierogi. Nigdy takich nie jadłem, więc stwierdziłem, że zrobię je i zobaczę czy są warte spróbowania. I tu się myliłem, bo pierogi okazały się tak pyszne, że do dziś żałuję, że zrobiłem ich tak mało:). 

Składniki:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- pół łyżeczki soli
- jajko
- 3 łyżki rozpuszczonego masła
- szklanka ciepłej wody
- 3 duże jabłka
- 4 łyżeczki cukru
- 3 szklanki zimnej wody
- łyżeczka cynamonu


Przygotowanie:
    Do garnka wlewamy 3 szklanki wody, wsypujemy cukier, cynamon i stawiamy na ogniu. Jabłka obieramy, kroimy na ósemki i wrzucamy do wody. Gotujemy przez około 2 minuty
    Na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy sól i mieszamy. Robimy rowek w środku, dodajemy jajko, masło oraz ciepłą wodę i wyrabiamy ciasto. Ciasto wałkujemy na cienki placek (około 2-3 mm). Za pomocą szklanki wykrawamy kółka, nakładamy jabłka, zalepiamy i wrzucamy do gotującej się, osolonej wody. Gotujemy około 2 minuty do momentu, aż wypłyną na powierzchnię.
    Pierogi wykładamy na talerz, polewamy słodką śmietaną i prószymy cynamonem.