Pieczenie chleba to coś co sprawia mi olbrzymią przyjemność. Nie ma nic lepszego niż świeży i własnoręcznie robiony chleb.
W oryginalnym przepisie nie ma czarnuszki, ale ja lubię różne dodatki a te małe ziarenka bardzo ciekawie łączą się i dają niesamowity korzenny i ostry smak.
Przepis pochodzi z bloga zapach chleba.
Składniki na zaczyn:
- 65 g mąki pszennej
- łyżka aktywnego zakwasu żytniego
- 45 g wody
Składniki na ciasto:
- 360 g mąki pszennej
- 20 g mąki żytniej
- szklanka wody
- 2 łyżki czarnuszki
- pół łyżki soli
- zaczyn
Przygotowanie:
Składniki z zaczynu mieszamy ze sobą, przykrywamy folią i zostawiamy na 12 godzin w temperaturze pokojowej.
Wszystkie składniki na ciasto oprócz soli mieszamy ze sobą. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na
30 minut. Po upływie czasu dodajemy sól i wyrabiamy ciasto przez około 10 minut i formujemy w bochenek. Zostawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na dwie godziny.
Po tym czasie z wyrośniętego ciasta formujemy bochenek i zostawiamy na kolejne dwie godziny.
Po wyrośnięciu przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. W chlebie robimy głębokie nacięcia. Pieczemy przez około 40 minut w temperaturze 220 stopni.
W oryginalnym przepisie nie ma czarnuszki, ale ja lubię różne dodatki a te małe ziarenka bardzo ciekawie łączą się i dają niesamowity korzenny i ostry smak.
Przepis pochodzi z bloga zapach chleba.
Składniki na zaczyn:
- 65 g mąki pszennej
- łyżka aktywnego zakwasu żytniego
- 45 g wody
Składniki na ciasto:
- 360 g mąki pszennej
- 20 g mąki żytniej
- szklanka wody
- 2 łyżki czarnuszki
- pół łyżki soli
- zaczyn
Przygotowanie:
Składniki z zaczynu mieszamy ze sobą, przykrywamy folią i zostawiamy na 12 godzin w temperaturze pokojowej.
Wszystkie składniki na ciasto oprócz soli mieszamy ze sobą. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na
30 minut. Po upływie czasu dodajemy sól i wyrabiamy ciasto przez około 10 minut i formujemy w bochenek. Zostawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na dwie godziny.
Po tym czasie z wyrośniętego ciasta formujemy bochenek i zostawiamy na kolejne dwie godziny.
Po wyrośnięciu przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. W chlebie robimy głębokie nacięcia. Pieczemy przez około 40 minut w temperaturze 220 stopni.
(chleb pszenny z czarnuszką w towarzystwie chleba żytniego i pieczonej szynki peklowanej)
Musi być smaczny, mnie niestety nie wychodzą chlebki na zakwasie, ale do tych na drożdżach także dodaję czarnuszkę- dodaje niesamowitego aromatu.
OdpowiedzUsuńDla mnie w sumie to jest trzeci chleb jaki przygotowuje, ale wiem że do łatwych przepisów nie należy, więc dla niektórych może to być duży problem. Gdybyś potrzebowała jakiejś rady to chętnie służę pomocą w ramach mojego skromnego doświadczenia :)
OdpowiedzUsuń