Nie pamiętam ile lat miałem kiedy spróbowałem pierwszy raz
domowy chleb ale pamiętam jego smak i zapach. Każdy szczegół
przygotowywania chleba był czymś, od czego nie było można oderwać
wzroku. Najpierw wyrabianie ciasta, potem czekanie aż wyrośnie i w końcu
przyglądanie się jak się piecze. Ale najlepsze w tym wszystkim było
oczywiście jedzenie tego chleba. Wystarczyło tylko posmarować masłem i
na każdej buzi malował się prawdziwy szczery uśmiech.
Postanowiłem wrócić do moich wspomnień z dzieciństwa i przygotować domowy chleb. Przygotowałem wszystkie składniki i wziąłem się za pracę. O ile samo pieczenie nie jest trudne to wyrabianie ciasta i czekanie na wyrośnięcie już bywa trochę męczące. Ale czego się nie robi dla takich przyjemności:).
Składniki na zaczyn:
- 100 g zakwasu żytniego
- pół szklanki letniej wody
- 10 łyżek mąki żytniej chlebowej
Pozostałe składniki:
- 400 g mąki żytniej chlebowej
- pół łyżeczki soli
- 3 łyżeczki kminku
- 1,5 szklanki otrębów żytnich
- letnia woda
Przygotowanie:
Zaczyn: w misce lub na stolnicy mieszamy mąkę żytnią z zakwasem oraz wodą i wyrabiamy do uzyskania miękkiego ciasta. Pozostawiamy w takim stanie na około 2 godziny.
Otręby oraz kminek zalewamy wodą i zostawiamy na 2 godziny do napęcznienia.
Po tym czasie mieszamy wszystkie składniki ze sobą i wyrabiamy przez chwilę. Ciasto będzie bardzo klejące, dlatego możemy dodać trochę mąki. Odstawiamy ciasto na około 10 minut i ponownie wyrabiamy.
Ciasto wkładamy do miski, posmarowanej olejem, szczelnie zamykamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 4,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę oprószoną mąką. Formujemy chleb i zostawiamy na 20 minut. Następnie przekładamy ciasto do koszyka wiklinowego,oprószonego mąką. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrastania na 2 godziny.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 250 stopni. Chleb przekładamy delikatnie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i oprószoną mąką. Ścianki piekarnika spryskujemy wodą, zmniejszamy temperaturę do 220 stopni i wkładamy chleb. Pieczemy w takiej temperaturze przez 20 minut. Po minucie pieczenia spryskujemy ponownie ścianki piekarnika. Temperaturę zmniejszamy do 200 stopni i pieczemy kolejne 20 minut.
Po upieczeniu wykładamy i studzimy na kuchennej kratce
Postanowiłem wrócić do moich wspomnień z dzieciństwa i przygotować domowy chleb. Przygotowałem wszystkie składniki i wziąłem się za pracę. O ile samo pieczenie nie jest trudne to wyrabianie ciasta i czekanie na wyrośnięcie już bywa trochę męczące. Ale czego się nie robi dla takich przyjemności:).
Składniki na zaczyn:
- 100 g zakwasu żytniego
- pół szklanki letniej wody
- 10 łyżek mąki żytniej chlebowej
Pozostałe składniki:
- 400 g mąki żytniej chlebowej
- pół łyżeczki soli
- 3 łyżeczki kminku
- 1,5 szklanki otrębów żytnich
- letnia woda
Przygotowanie:
Zaczyn: w misce lub na stolnicy mieszamy mąkę żytnią z zakwasem oraz wodą i wyrabiamy do uzyskania miękkiego ciasta. Pozostawiamy w takim stanie na około 2 godziny.
Otręby oraz kminek zalewamy wodą i zostawiamy na 2 godziny do napęcznienia.
Po tym czasie mieszamy wszystkie składniki ze sobą i wyrabiamy przez chwilę. Ciasto będzie bardzo klejące, dlatego możemy dodać trochę mąki. Odstawiamy ciasto na około 10 minut i ponownie wyrabiamy.
Ciasto wkładamy do miski, posmarowanej olejem, szczelnie zamykamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 4,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę oprószoną mąką. Formujemy chleb i zostawiamy na 20 minut. Następnie przekładamy ciasto do koszyka wiklinowego,oprószonego mąką. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrastania na 2 godziny.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 250 stopni. Chleb przekładamy delikatnie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i oprószoną mąką. Ścianki piekarnika spryskujemy wodą, zmniejszamy temperaturę do 220 stopni i wkładamy chleb. Pieczemy w takiej temperaturze przez 20 minut. Po minucie pieczenia spryskujemy ponownie ścianki piekarnika. Temperaturę zmniejszamy do 200 stopni i pieczemy kolejne 20 minut.
Po upieczeniu wykładamy i studzimy na kuchennej kratce
Smak i zapach domowego chleba jest niepowtarzalny! :)
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego niż chleb upieczony w domu! Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDomowy chleb nic nie może się z nim równać, ten zapach, ten smak.... po prostu cudo :) jedyne co to kminek mnie odstrasza, bo nie przepadam za nim. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń